Wałeczki tłuszczu pod brodą to częsty problem, którego przyczyn szukać należy nie tylko w genach, ale nawet w nieprawidłowej postawie. Samodzielne wykonywanie odpowiednich ćwiczeń i właściwa, zbilansowana dieta mogą być skuteczne tylko w pewnym stopniu i w określonych przypadkach. O wiele częściej niezbędne jest skorzystanie z zabiegów oferowanych przez gabinety medycyny estetycznej.
Geny, nieprawidłowa postawa czy nadmierne kilogramy?
Gromadzenie się tłuszczu pod brodą ma różne przyczyny, przez co i sam tłuszcz różni się od siebie. Jeśli podwójny podbródek powstaje w wyniku genów, tkanka tłuszczowa zawiera tłuszcz brunatny. Ma on specyficzną budowę – składa się z wielu kropki tłuszczu mających różne wielkości – przez co jest bardzo trudny do spalenia. Ten rodzaj podbródka najczęściej wymaga zastosowania specjalnych metod, jak lipoliza lub mezoterapia.
Podwójny podbródek jest najczęściej wynikiem otyłości. Nadmiar tkanki tłuszczowej nie omija tego miejsca, a wręcz przeciwnie, komórki tłuszczowe tworzą tam trudne do spalenia skupiska. Rozwiązaniem jest przede wszystkim powrót do prawidłowej wagi, jednak w wielu przypadkach wiąże się to z utratą jędrności i elastyczności skóry, również na podbródku.
Sposobem na zwisający podbródek również są zabiegi z zakresu medycyny estetycznej.Do powstawania podwójnego podbródka przyczyna się także nieprawidłowa postawa oraz spanie ze zbyt wysoko uniesioną głową.
Rozwiązania proponowane przez medycynę estetyczną
Jednym z najtańszych, skutecznych i jednocześnie bardzo bezpiecznych sposobów jest mezoterapia bezigłowa jak https://drparadowska.pl/zabiegi/mezoterapia-osoczem-bogatoplytkowym/. Jest to metoda bezinwazyjna, która polega na wymuszaniu rozpadu trójglicerydów przez impulsy elektryczne wysyłane przez laser. Po zabiegu pojawić się mogą zaczerwienienia skóry oraz lekkie pieczenie. Pożądane efekty uzależnione są od rozmiaru problemu, jednak najczęściej osiągnięcie ich następuje dopiero po około ośmiu zabiegach.
Inną, niezwykle skuteczną metodą jest lipoliza laserowa, wyjaśnia nam specjalista z drparadowska.pl. Jej innowacyjność polega na wykorzystaniu promieniowania, które rozbija komórki tłuszczowe, uwalniając ich zawartość, która następnie wydalana jest z organizmu w wyniku naturalnych procesów metabolicznych. Metoda ta pozostawia na skórze mikroskopijne nacięcia, dlatego po zabiegu może wystąpić obrzęk, siniaki, a nawet lekkie oparzenia. Stosowane jest znieczulenie miejscowe, natomiast nie wskazań do znieczulenia ogólnego. Pierwsze widoczne efekty pojawiają się już na kilka dni po zabiegu, jednak pełny rezultat pojawia się po około 3 miesiącach.
Materiał partnera zewnętrznego
