Jak przekonać kota?

0
922
bawiący się kot
Osoby, które w swoich domach mają koty powinny dowiedzieć się czym jest kocimiętka| fot.: stock.adobe.com

Koty to indywidualiści. Chodzą swoimi ścieżkami, a do człowieka przychodzą wtedy kiedy chcą. Z psami jest odwrotnie. Dzisiaj jednak nie o psach będzie mowa, ale skupmy się na kotach, które są równie fajne. Osoby, które w swoich domach mają koty powinny dowiedzieć się czym jest kocimiętka i dlaczego tak mocno polecana jest w przypadku tych puchatych kulek do przytulania.

Rośliny dla kotów

Kocimiętka jest rośliną, która wydziela charakterystyczny zapach, ma zielone liście, a kiedy zakwita to może pochwalić się pięknymi, fioletowymi kwiatami. Tą roślinę hoduje się do sprzedaży, jak również można ją samodzielnie wyhodować na parapecie lub w ogródku. Uwaga! Osoby decydujące się na hodowlę tej rośliny w ogródku mogą być pewne, że już niedługo ich zielone miejsce stanie się domem dla kilku (jak nie kilkunastu!) kotów, które błąkają się po okolicy. Tak, roślina ma charakterystyczny zapach, który wyczuwalny jest nawet dla człowieka, ale wydziela ona feromon, wyczuwalny tylko dla kotów, a dokładnie dla narządu Jacobsena. Feromon noszący nazwę nepetalaktonu jest bardzo mocny i dlatego tak wabi wszystkie koty, które pod jego wpływem są w stanie wpaść kilkuminutowy trans. Jeżeli w tym czasie kocur ukazuje nietypowe dla siebie zachowanie, to wstrzymajmy się z podnoszeniem alarmu. Taka hipnoza zazwyczaj trwa przez kilka minut, po czym nie ma już po niej żadnego śladu. Pewne jest, że przez kilka najbliższych godzin kot na pewno nie wpadnie w żaden trans.

Po co kocimiętka?

Kocimiętka jako roślina lub w innej formie użytkowana jest na ogół do tego, aby przekonać do czegoś kota. Może tak się zdarzyć w przypadku, kiedy kot nie ma zamiaru przebywać w danym domu wcale (a takie przypadki również się zdarzają) lub też gdy nie chce danej rzeczy używać. Taką rzeczą może być chociażby nowy drapak dla kota. Właściciele zakupili specjalne urządzenie, które kosztowało małą fortunę, a zwierz nic sobie z tego nie robi. Norma, w końcu to typowy indywidualista. Robi tylko to, co mu się podoba. Wystarczy w pobliżu lub na czubku drapaka postawić kocimiętkę, a przekonamy się, że kocur przybiegnie czym prędzej, aby się tym zainteresować. Jeżeli ktoś nie chce hodować takiej rośliny, to może użyć chociażby spray’ów na bazie kocimiętki. Wystarczy dany przedmiot lub dom spryskać takich roztworem (nieszkodliwym dla człowieka), a kot będzie wiedział o co chodzi i gdzie ma się udać. Należy tylko pamiętać, że sucha kocimiętka nie działa w taki sposób na kota, jak żywa, ponieważ jej zapach się ulatnia, dlatego trzeba zadbać o jego odświeżenie.


Materiał partnera zewnętrznego