Wprowadzenie tanich przewoźników oraz zagęszczenie sieci połączeń lotniczych i autobusowych przyczyniło się do tego, iż od poznania dalszych zakątków świata dzieli nas praktycznie kilka kliknięć w aplikacji i nasze ograniczenia czasowe. Jeśli marzy nam się podróż, lecz dłuższy urlop jest aktualnie poza naszym zasięgiem, idealnym rozwiązaniem będzie dla nas city-break. Które z europejskich miast warto obrać za cel weekendowego wyjazdu?
Berlin
Weekendowy wyjazd do Berlina z pewnością będzie stanowił świetną opcję dla osób, które cenią sobie różnorodność. Interesują nas muzea ze sztuką starożytną i obiekty z historią zapisaną w murach? Nowoczesne budynki zaprojektowane przez światowej sławy architektów? A może imprezowe szaleństwo? Ta kosmopolityczna stolica zadba o to, aby każdy znalazł w niej coś dla siebie. Osoby interesujące się tematyką historyczną koniecznie powinny zajrzeć do któregoś z licznych muzeów (m.in. Pergamońskiego, Żydowskiego czy Checkpoint Charlie), a także odbyć spacer śladami muru berlińskiego. Na szczególną uwagę zasługuje East Side Gallery – fragment muru pełniący funkcję otwartej galerii sztuki, na której możemy podziwiać murale autorstwa ponad 100 artystów.
Spragnieni bardziej alternatywnych doznań powinni udać się również do Neukölln lub Kreuzgberg – tętniących życiem dzielnic, pełnych urokliwych kawiarni, klubów, pchlich targów i street artu. Weekend warto zakończyć spacerem w okolicach Reichstagu i odpoczynkiem na stopniach zlokalizowanego wzdłuż Sprewy bulwaru, z których będziemy mogli podziwiać piękno współczesnej architektury.
Lizbona
Stolica Portugalii jest miastem o tak bogatej historii i kulturze, że zwiedzenie jej w jeden weekend wydaje się nie lada wyzwaniem, jeśli jednak wykażemy się odpowiednim przygotowaniem i skorzystamy ze środków komunikacji miejskiej, z pewnością będziemy w stanie zobaczyć wszystkie najważniejsze miejsca. Zwiedzanie warto zacząć przejażdżką słynną linią tramwajową 28 – atrakcja cieszy się dużym zainteresowaniem, dlatego warto pojawić się na placu Martim Mortiz (stacja początkowa) już o samym świcie. Trasa zabytkowego, żółtego wagonu przebiega przez najciekawsze dzielnice Lizbony: Baixę (z Praca do Comercio i łukiem triumfalnym Arco de Rua Augusta), Bairro Alto (w której znajdziemy m.in. liczącą sobie 45m wysokości otwartą windę Elevador de Santa Justa z platformą widokową) czy Alfamę.
To właśnie tej ostatniej – najstarszej i najmniej dotkniętej przez trzęsienie ziemi – warto poświęcić większość ilość czasu przeznaczonego na zwiedzanie. Spacerując wąskimi, krętymi uliczkami, między kamienicami zdobionymi słynnymi płytkami azulejos i przy dobiegających z lokalnych knajpek dźwiękach fado, będziemy mogli w pełni zanurzyć się w klimacie tego miejsca. To również na wzgórzach Alfamy zlokalizowane są tarasy widokowe Miradouro Portas del Sol oraz Miradouro Santa Luzia, z których rozpościera się widok na panoramę Lizbony.
Weekend w stolicy warto zakończyć spacerem do Belem i skosztowaniem słynnych ciastek pasteis de nata – obowiązkowo w towarzystwie porto!
Oslo
Jeśli od turystycznego zgiełku i intensywnego zwiedzania bardziej cenimy sobie spokojne odkrywanie miasta, idealną destynacją weekendową będzie dla nas Oslo. Najważniejsze atrakcje stolicy Norwegii znajdują się w zasięgu pieszym, dzięki czemu – spacerując od jednej do drugiej – poznamy miasto od mniej turystycznej strony. W programie wyjazdu warto uwzględnić spacer nabrzeżem, przy którym zlokalizowane są m.in. Muzeum Muncha oraz słynny ceglany ratusz, w którym odbywa się ceremonia wręczenia pokojowej Nagrody Nobla.
Wielbiciele współczesnej architektury i sztuki z pewnością zachwycą się budynkiem Opery, nowoczesnym zespołem urbanistycznym Barcode czy zbiorami muzeum sztuki współczesnej Astrup Fearnley. Obowiązkowym punktem wycieczki powinien być również Park Vigelanda, w którym znajdziemy ponad 200 niestandardowych rzeźb, oraz Norweskie Muzeum Ludowe z zachowaną średniowieczną zabudową. Z uwagi na to, iż Norwegia nie należy do najtańszych krajów, po przyjeździe na miejsce warto rozważyć zakup Oslo Pass, dzięki któremu uzyskamy dostęp do bezpłatnej komunikacji miejskiej oraz części muzeów.
City break – czy warto?
Jak najbardziej! Weekendowe wyjazdy to świetny pomysł na przerwanie rutyny i naładowanie baterii w oczekiwaniu na dłuższy urlop. Przy dobrej organizacji i zaplanowaniu nawet dwa – trzy dni w zupełności wystarczą, aby zwiedzić najważniejsze zabytki, posmakować lokalnej kuchni, poczuć klimat miasta i wrócić do domu bogatszym o niezliczoną ilość pozytywnych wspomnień.
DSZ
