Uśmiech, dawka dobrego humoru i chwila odprężenia – tak wyglądają współczesne stand up’y. Brałeś już udział w takich wydarzeniach? Jeżeli wciąż się wahasz, powiemy dlaczego warto kupić na nie bilet. Chcesz na chwilę zapomnieć o otaczającym świecie i poczuć mięśnie brzucha spowodowane kompulsywnym śmiechem? Pod koniec tego tekstu z pewnością będziesz szukać najbliższego wydarzenia w swojej okolicy.
Na czym polegają stand upy?
Zastanawiasz się czym właściwie jest stand up? Już tłumaczymy. Jest to wydarzenie na żywo, w którym mówca opowiada w zabawny sposób anegdotki. Mogą one dotyczyć różnych sfer życia – od uczuciowego, przez pracę, na polityce kończąc. Nie są to jednak wyreżyserowane spektakle, a monologi, które najczęściej tworzy się wraz z publicznością. To ona jest drugim aktorem, dodatkiem do wydarzenia. Mówca najczęściej zadaje pytania, nawiązuje interakcję z osobami na sali, a do ich wypowiedzi tworzy na bieżąco nowe wypowiedzi. Kluczem do udanego występu jest śmiech. Rozbawienie publiki i świetna atmosfera.
Skąd przywędrowały do nas wystąpienia stand-upowe?
Jak myślisz, skąd wzięła się idea stand-upowa? Otóż największą popularność zdobyła w Stanach Zjednoczonych. Osoby, które zaczynały w ten sposób zdobyły tak dużą publikę, że obecnie żyją wyłącznie z takich wystąpień. Ich kabarety są transmitowane w telewizji, na kanałach YouTube czy w mediach społecznościowych. Niektórzy, jak na przykład Amy Schumer zaczęła również występować w filmach i prowadzi własne formaty w telewizji. To pokazuje, jak popularne i lubiane są takie wystąpienia. Dostarczają dawkę dobrej energii, humoru, a co za tym idzie – wprowadzają pozytywną atmosferę. Nawet półgodzinne wystąpienie potrafi doprowadzić do zakwasów na brzuchu i bólu policzków od ciągłego śmiania się!
Jakie tematy najczęściej pojawiają się w takich wystąpieniach?
Czy wstępny zarys przemawia do ciebie? Jeżeli tak, czas przyjrzeć się polskim stand upowcom. Jak się okazuje, jest ich całkiem sporo – Rafał Pacześ, Rafał Rutkowski, a nawet Bilguun Arjunbaater znany z programów Szymona Majewskiego. Wszyscy stand upowcy skupiają się na problemach Polaków – nielubiani sąsiedzi, konflikty z żoną, ciężar w pracy czy spłacanie kredytów. Jednakże pokazują to w tak przyjemny i zabawny sposób, że wszystko to można przełknąć. Nagle człowiek patrzy z szerszej perspektywy. Zamiast zadręczać się, siedzieć w smutku, zaczyna sobie z tego wszystkiego żartować, a finalnie podchodzi do wszystkich swoich problemów z lekkością i dystansem. W końcu życie jest zbyt krótkie, aby brać to na poważnie. Czasami dawka dobrego humoru jest wręcz wskazana. Dla higieny życia, dla nas samych, po to by się odprężyć, spuścić powietrze i zacząć żyć. Jeżeli chcesz na chwilę zapomnieć o wszystkim, pośmiać się z problemów i odetchnąć, koniecznie musisz udać się na dowolny stan up i sprawdzić na własnej skórze, o czym my piszemy!
Materiał partnera zewnętrznego
