Książki bardzo często stanowią inspirację dla kina i telewizji. Niestety równie często adaptacje filmowe bywają gorzej odbierane od książek, na podstawie których powstały. Oczywiście nie jest to regułą, co potwierdzają seriale przedstawione poniżej.
Gra o Tron
Chyba najbardziej znana i spopularyzowana pozycja na tej liście. Serial powstał na podstawie cyklu książek pt. „Pieśń Lodu i Ognia” autorstwa George’a R.R. Martina. Z całą pewnością bije rekordy popularności i cały czas zyskuje duże rzesze fanów. Prawdopodobnie jest to jeden z bardziej piraconych seriali na świecie. Większość głównych wątków historii rozgrywa się na kontynencie Westeros w państwie o nazwie Siedem Królestw. Główna oś fabuły toczy się wokół batalii o Żelazny i Tron i związaną z nim władzę nad Siedmioma Królestwami. Dodatkowo dochodzą jeszcze wątki związane z Murem oraz istotami, które zagrażają żyjącym. Główni bohaterowie żyją otoczeni spiskami oraz zbrodniami. Nikt tam nie może być uważany za przyjaciela, a czasami jedynym wyjściem z sytuacji jest morderstwo swojego męża. Serial stał się hitem już od pierwszej serii, tymczasem warto zajrzeć przede wszystkim do książkowego oryginału. Miejmy przy tym nadzieję, że George R.R. Martin zdąży napisać ostatni tom zanim produkcja HBO odkryje większość kart w ostatnim sezonie.
House of Cards
Drugi bardzo popularny serial na tej liście, który powstał na podstawie cyklu „Francis Urquhart” autorstwa Michaela Dobbsa. Głównym bohaterem adaptacji jest bezwzględny kongresmen Francis Underwood. Ze względu na ciężką pracę przy kampanii wyborczej do Białego Domu, chciał objąć stanowisko ministerialne w nowym rządzie Garetta Walkera. Jednak został pozbawiony takiej szansy przez nowego prezydenta i wraz ze swoją żoną Claire postanawia się na nim zemścić oraz odebrać władzę. Serial podobnie jak „Gra o Tron” jest przesiąknięty wieloma spiskami oraz zbrodniami. Praktycznie nikt nie jest tutaj przyjacielem, a cele osiąga się po trupach. Sam serial Netfliksa nieco różni się od swojego pierwowzoru chociażby przez przeniesienie akcji powieści z Wielkiej Brytanii lat 80. ubiegłego wieku do współczesnej Ameryki. Produkcja, która liczy już pięć sezonów jest również bardzo warta polecenia.
Mr. Mercedes
„Mr. Mercedes” to adaptacja powieści Stephena Kinga pod tym samym tytułem. Mistrz horroru stworzył genialną powieść, ale czy serial mu dorównuje? Główna oś fabularna toczy się wokół emerytowanego detektywa, który jest dręczony oraz prześladowany przez mordercę. Ten zbrodniarz jest bardzo dobrze znany Williamowi Hodgesowi ze względu na masakrę na targach pracy dokonaną przez niego w masce klauna. Pan Mercedes jak został okrzyknięty po owej masakrze Brad Hartsfield za sprawą listów oraz maili zmusza emerytowanego ekspolicjanta do rozpoczęcia prywatnej krucjaty i schwytania psychopaty, zanim ten popełni kolejne przestępstwo. Gra aktorska oraz zdjęcia są świetnie wykonane. Także muzyka w serialu dobrze współgra z przedstawianymi wydarzeniami. Dodatkowo zdecydowanie trzeba zaliczyć na plus to, że serialowa adaptacja jest bardzo wierna książkowemu oryginałowi. Twórcy w żadnym wypadku nie bali się ukazać historii taką jaką jest w oryginalne – brutalną, krwawą oraz wyrazistą.
WKE