Choć wizyta u fryzjera jest nieodzownym elementem życia każdego z nas, dla dziecka może być nieprzyjemnym przeżyciem. Aby uniknąć trudnych emocji, warto malucha przygotować na jego pierwszą wizytę w salonie. W jaki sposób? Dowiesz się z tego artykułu.
Wybór odpowiedniego miejsca
Zanim zaczniemy przygotowywać malucha na podcinanie włosów, warto rozejrzeć się za profesjonalnym salonem, który dedykuje swoje usługi najmłodszym odbiorcom. Ważne jest podejście pracowników, ale również wystrój wnętrza i panująca w nim atmosfera. Łącząc wszystkie te elementy można zyskać zadowalający efekt i zachęcić dziecko do obcięcia włosów, nawet mimo początkowych obaw.
Przygotowanie to podstawa
Jeśli chodzi o przygotowania, należy zacząć od omówienia z dzieckiem, kim jest fryzjer. Czym się zajmuje, jak pracuje, jakie czynności wykonuje. Najłatwiej będzie pokazać to w praktyce, zabierając malucha do fryzjera ze sobą. Maluch, obserwując pracę fryzjera, ale też spokojne zachowanie rodzica przekona się, że nie jest to nic strasznego, ani nieprzyjemnego. Warto też rozmawiać z dzieckiem w czasie zabiegu i tłumaczyć mu poszczególne czynności. Dobrym rozwiązaniem jest też pokazanie mu poszczególnych narzędzi, z zachowaniem wszystkich standardów bezpieczeństwa. Podobnie można zachować się w domu, zaznajamiając dziecko z poszczególnymi narzędziami do stylizacji i pielęgnacji włosów, dostępnych również w salonie fryzjerskim. Zabawa z suszarką może okazać się bardzo przyjemna, ale też pouczająca. Zabranie dziecka do salonu fryzjerskiego nie zawsze jest możliwe, zwłaszcza gdy planujemy tam farbować włosy. Alternatywą pozostaje obejrzenie bajek, w których bohaterowie korzystają z tego typu usług. Można również tak postąpić z książeczkami. Na rynku księgarskim dostępnych jest wiele tytułów, które poruszają tego typu tematy w sposób adekwatny do potrzeb dziecka. Kolejnym rozwiązaniem jest oglądanie obrazków związanych z fryzjerem albo ich kolorowanie. Pomysłów jest naprawdę wiele. Na koniec warto pamiętać, żeby zabrać ze sobą ulubioną zabawkę malucha, która niewątpliwie doda mu otuchy i zapewni poczucie bezpieczeństwa. W salonie nie może zabraknąć ulubionego misia lub lalki, z którym dziecko się nie rozstaje.
Wizyta u fryzjera i co dalej?
Jedna wizyta u fryzjera to nie wszystko. Trzeba przecież kontynuować tę tradycję. Aby budować w dziecku pozytywne emocje i wspomnienia, można uczcić jego zachowanie i pozytywny finał smacznym deserem albo małym upominkiem. W niektórych salonach fryzjerskich mali klienci otrzymują dyplomy lub drobne upominki, które zostawiają miłe wrażenie. Nie należy jednak przesadzać z ewentualnym prezentem. To ma być tylko symbol, a nie upominek świąteczny. W związku z tym wspólne wyjście na ciastko lub lody wydaje się być świetnym rozwiązaniem.
Podsumowując, pierwsza wizyta u fryzjera może być dla dziecka trudna z wielu powodów. W związku z tym warto malucha odpowiednio przygotować do niej, a następnie zadbać o to, aby została przez niego zapamiętana jako miłe wspomnienie.
IIM