Tapety, obrazy i plakaty to dobrze znane pomysły na dekorację wnętrza. Okazuje się jednak, że to nie wszystkie możliwości, jakie mamy. Jeśli chcemy cieszyć się nastrojowym pejzażem, możemy sięgnąć po łatwe w montażu naklejki. Góry ozdobią nasz salon czy sypialnię dosłownie w mgnieniu oka.
Być może sezon wakacyjno-urlopowy nie kojarzy nam się z czasem, który warto poświęcić na metamorfozę mieszkania. Tymczasem chcemy zaproponować pomysł, który jest prosty i szybki w realizacji, i dzięki któremu powrót z wczasów do domu okaże się całkiem przyjemny. Nowy, efektowny wystrój sprawi, że nasze mieszkanie nabierze blasku, a to z kolei przełoży się na nasze znakomite samopoczucie. O jakim aranżacyjnym rozwiązaniu mówimy?
Odpowiedzią są naklejki. Góry pojawią się w naszym pokoju jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Montaż tapety wymaga pokrywania klejem ściany lub brytów, z kolei plakat czy obraz nie jest aż tak duży, by zapewnić całkowitą metamorfozę pomieszczenia. Samoprzylepne naklejki natomiast są proste w aplikacji – wystarczy nam dodatkowa para rąk do pomocy i miękka rakla do wygładzania folii – i gwarantują zjawiskowy efekt końcowy. Choć w tym artykule skupiamy się na ściennych propozycjach, warto powiedzieć, że naklejki można umieścić na każdej gładkiej powierzchni: na szybach, frontach mebli, a nawet obudowie laptopa. – wyjaśnił nam ekspert od aranżacji wnętrz z Myloview.pl.
Pejzaż w duchu minimalizmu
Nasze pomysły zaczniemy nietypowo, bo choć do głowy mogą nam przyjść malownicze pejzaże, ekspert na początek wybrał minimalistyczne i utrzymane w północnej estetyce naklejki. Góry skandynawskie w postaci oszczędnych w wyrazie ilustracji wprowadzą do wnętrza element natury, ale zrobią to w sposób nowoczesny. Dzięki temu będą pasować jak ulał nawet do współczesnej i ascetycznej stylizacji. Mogłoby się wydawać, że do industrialnie urządzonego pokoju lepiej nie wprowadzać ściennych dekoracji, bo mogą zaburzyć cały efekt. Takie rozwiązanie będzie jednak strzałem w dziesiątkę. Oddajmy głos ekspertowi:
Na takim pejzażu nie musi się znaleźć wiele. Wystarczą dwa lub trzy wierzchołki, poniżej pagórek porośnięty lasem i nastrojowy widok gotowy. Dzięki temu, że kompozycja jest efektowna, ale jednocześnie stonowana i nowoczesna w wyrazie, sprawdzi się nie tylko w salonie nad kanapą, ale także w wystroju domowego biura czy w małym przedpokoju, gdzie minimalistyczna ozdoba idealnie wpasuje się w niewielki metraż.
Salon w japońskim stylu
Od skandynawskich inspiracji przejdziemy teraz do Dalekiego Wschodu. Odrobina Orientu sprawi, że nasze mieszkanie zyska tajemniczy i nieco wakacyjny klimat. Być może do głowy przyszły nam teraz bogato zdobione japońskie kimona czy kolorowe wnętrza chińskich świątyń. Do wystroju wybraliśmy jednak nieco bardziej stonowane inspiracje w postaci starodawnych rycin i malunków tuszem. Takie dzieła odznaczają się bardzo delikatnym charakterem. Krajobraz stworzony w ten sposób to widok, na który składa się dosłownie kilka pociągnięć pędzlem, tworzących zarys gór lub lokalnej roślinności.
Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, nie musimy posiadać orientalnie urządzonego mieszkania, by zdecydować się na takie naklejki. Góry na ścianę w takiej odsłonie będą się przepięknie prezentować w wystroju retro, w stylu eko, a nawet w minimalistycznej aranżacji. Taki akcent warto rozważyć także do ozdobienia łazienki. – podpowiedział nam ekspert.
Malowniczy widok przed snem
W przypadku sypialni odejdziemy od minimalistycznych i oszczędnych w wyrazie wzorów na rzecz malowniczych pejzaży, które pozwolą nam nie tylko całkowicie odmienić wygląd pokoju, ale także wprowadzić do niego romantyczną atmosferę. W tym celu warto postawić na pejzaż, który będzie prezentował malowniczy zachód słońca. Przedstawienie górskich wzniesień pokrytych pomarańczowo-różową łuną sprawi, że wystrój dosłownie nabierze rumieńców, a my zyskamy otoczenie przytulne i miłe dla oka. W sypialni nie muszą się pojawić sięgające chmur, skalne szczyty. Nawet lepiej, gdy zdecydujemy się na łagodne wzniesienia, które pozwolą nam stworzyć tło idealne do relaksu. Ekspert przygotował dla nas jeszcze jedną propozycję:
Góry zaprezentowane o poranku, wyłaniające się z delikatnych mgieł i skąpane w złotym blasku wschodzącego słońca, zagwarantują nam nie tylko zjawiskowy efekt. To idealne rozwiązanie, by rozjaśnić niewielki metraż i optycznie go powiększyć.
Pokój dziecka u stóp gór
Górski widok możemy wprowadzić również do pokoju naszego dziecka. Taki akcent dekoracyjny może się okazać o wiele ciekawszym i z pewnością bardziej uniwersalnym rozwiązaniem niż najczęściej wybierane rozwiązania. Dlaczego? Element zaczerpnięty ze świata natury okaże się przepięknym tłem zarówno do zabawy, jak i nauki, nie przeminie jak moda na daną postać z kreskówki, a co więcej, pasuje zarówno do chłopięcej, jak i dziewczęcej aranżacji pokoju, więc to strzał w dziesiątkę, gdy pokój dzieli rodzeństwo. – powiedział nam specjalista z Myloview.
Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze konkretnego wzoru? Z pewnością na łagodną kolorystykę. Unikajmy zbyt pstrokatych przedstawień, które mogą rozpraszać i dekoncentrować dziecko. Po drugie, dobierzmy naklejkę do wieku szkraba. W przypadku malucha górski wierzchołek obdarzony buzią z uśmiechem będzie świetnym rozwiązaniem, ale gdy pociecha jest nieco większa, można wybrać bajkowy, ale nieco mniej infantylny wzór.
Malowniczy pejzaż, utrzymany w skandynawskim stylu wzór, a może inspirowane japońskim malunkiem przedstawienie? Pomysłów na wprowadzenie górskiego pejzażu do wnętrza jest wiele, o czym dowiedzieliśmy się dzięki ekspertowi z Myloview. Wybierzmy wariant pasujący do naszego wystroju i podarujmy sobie widok idealny dla miłośnika gór!
Materiał partnera zewnętrznego