Wyobraźmy sobie sytuację: wychodzisz na ulicę w piękny, jasny dzień, chmury na niebie wyglądają zjawiskowo, nasycona zieleń drzew mocną kreską odcina się od czarnego asfaltu jezdni, chodnikiem idzie zachwycający przedstawiciel płci przeciwnej, a ulicą pędzi twój wymarzony samochód, skąpany w promieniach mocnego słońca. Myślisz sobie: „Och! Jakże chciałbym to uwiecznić…!” i na złamanie karku, ze łzami wzruszenia w oczach, pędzisz do sklepu, kupujesz aparat i jesteś gotowy do uwieczniania. Niestety, chwila minęła, ale za to ty masz w ręce aparat cyfrowy. A jak już go masz, to dobrzy byłoby z niego korzystać.
Oczywiście, takie sytuacje zdarzają się stosunkowo rzadko i zazwyczaj kupno sprzętu fotograficznego jest nieco bardziej przemyślaną decyzją. Ewentualnie czasem nie jest twoją decyzją, bo aparat można dostać w ramach prezentu. W każdym razie. Masz go. Lustrzankę, bezlusterkowca, czy zwykły kompakt. Obojętne. Czujesz jak doskonale leży w twoich dłoniach, jak wszystkie przyciski pasują do palców, chcesz działać i… Dociera do ciebie, że z samym aparatem, bez kilku dodatkowych akcesoriów, mało możesz tak naprawdę zrobić. O co chodzi?
Akcesoria optyczne
Najważniejsze są oczywiście obiektywy. Można je podzielić na stało- i zmiennoogniskowe. Z praktycznego punktu widzenia można powiedzieć, że te pierwsze mają stałe parametry, a te drugie zmienne, czyli można im ustawiać odpowiedni zoom, zbliżenie, czy oddalenie. Są przez to dużo bardziej uniwersalne – nie trzeba ich odkręcać, jeśli chce się tylko nieznacznie zmienić „odległość”, często są też tańsze. Mogą jednak oferować nieco gorszą jakość niż obiektywy stałoogniskowe. Na początek (i nie tylko) są jednak jak najbardziej OK.
Sprawa ogniskowych nie wyczerpuje tematu obiektywu. Można wybierać wśród obiektywów ultraszerokokątnych/szerokokątnych (szerokie ujęcie, głównie do krajobrazów), standardowych (m.in. do fotografii reportażowej) i teleobiektywów (fotografia oddalonych obiektów – zdjęcia sportowe, przyroda). Na początku dobrze jest sobie zadać pytanie, jaki typ fotografii nas interesuje i dopiero potem dobrać obiektyw. Kiedy jednak nie mamy określonych preferencji, można wziąć najbardziej uniwersalny typ obiektywu – standardowy.
Kolejnym ważnym elementem zestawu fotografa są filtry. Na szczęście ich koszty nie są wysokie, więc dobrze jest zaopatrzyć się w kilka ich rodzajów. Są wygodne w użyciu, można je w każdej chwili dokręcić do obiektywu i szybko zmienić charakter zdjęcia. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na filtr UV, który nie ma praktycznie żadnej innej funkcji niż ochronna. Ochrona jest jednak ważna, szczególnie, jeśli chcemy fotografować w warunkach, gdzie jest piasek czy atakujące aparat kamienie. Natomiast do uwiecznienia scenki, przedstawionej na początku, dobrze jest też mieć filtr połówkowy szary – w słoneczny dzień ciężko zrobić udane zdjęcie krajobrazu, bo coś może wyjść prześwietlone (zazwyczaj niebo), a taki filtr bardzo pomaga, zaciemniając wybraną przez nas część obiektywu.
Akcesoria pozostałe
Plecak lub torba fotograficzna. Każdy fotograf, nie tylko początkujący, zdecydowanie musi zadbać o to, żeby mieć w czym przechowywać i przenosić swój sprzęt. na co się zdecydujemy – zależy tylko od nas. Warto tylko zauważyć drobne szczegóły jak np. fakt, że torba lepiej wygląda do garnituru, a plecak jest wygodniejszy przy dłuższych wędrówkach.
Statyw. Jeśli zależy nam na serii nieporuszonych zdjęć lub robieniu dobrej fotografii nocnej – element konieczny w naszym początkującym zestawie. Niweluje także problem poruszonych zdjęć „z ręki”, bo ręce nie trzymają w tym wypadku aparatu.
Blenda. Płaska „tarcza” o różnych powierzchniach, pozwalająca odpowiednio dograć oświetlenie i fotografować obiekty nawet w środku w ostrym słońcu. W zależności od efektu, jaki chcemy osiągnąć, mogą służyć do skupiania światło lub rozpraszania i zmiękczania.
Lampa błyskowa. Przydatne narzędzie. Warto zauważyć, że przez profesjonalistów jest stosunkowo rzadko używana do fotografii nocnej ze względu na sztuczne światło, które produkuje. Częściej za to wykorzystywana w dzień, np. do fotografowania obiektów, ustawionych pod słońce, tak, żeby je doświetlić.
Zestaw do czyszczenia. Absolutnie konieczna rzecz. Dobrze by było, żeby znalazł się w nim pen do przecierania szkieł, szmatka z mikrofibry, pędzelek i gruszka.
Akcesoriów fotograficznych na rynku jest całe mnóstwo, ale te podstawowe i najważniejsze, które powinieneś znać, będąc na początku swojej przygody z robieniem zdjęć, masz opisane powyżej. Przyjrzyj się im dobrze. Poczytaj. Powybieraj. Zacznij używać.
Ale przede wszystkim: weź swój aparat i dobrze się z nim baw.
MZA