Wraz z nadejściem jesieni przyszedł czas podwyższonego ryzyka zapadnięcia na choroby wirusowe takie jak przeziębienie czy grypa. Przy odrobinie codziennego wysiłku i dbałości o organizm można znacząco zminimalizować ryzyko zachorowania i oszczędzić sobie niepotrzebnego dyskomfortu. Prezentujemy trzy domowe sposoby na poprawienie odporności na jesień i zimę!
Naturalna witamina C to podstawa!
O prozdrowotnych właściwościach witaminy C wie każdy. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że kwas askorbinowy skutecznie poprawia odporność przede wszystkim nie w trakcie trwania choroby, a tuż przed jej rozpoczęciem – nauka udowodniła, że codzienne przyjmowanie zalecanych dawek witaminy C znacząco skraca czas trwania przeziębień i łagodzi objawy grypy. Oczywiście kwas askorbinowy warto również brać już po zachorowaniu na infekcje bakteryjne i wirusowe, ale warto pamiętać, że wszystkie związki chemiczne nazywane witaminami przede wszystkim regulują zdolności immunologiczne organizmu, a zatem pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego. Jeżeli chodzi o samą witaminę C, związek ten najlepiej jest pozyskiwać z naturalnych źródeł takich jak owoce czy warzywa. Witamina C zawarta w syntetycznych tabletkach znacznie gorzej wchłania się do organizmu, a w dużych ilościach może powodować kłopoty żołądkowe i biegunkę.
Witamina D – zamiast światła słonecznego… tran i oleje rybne!
W okresie PRL-u tran uważany był za cudowne lekarstwo wzmacniające odporność u dzieci i dorosłych. Choć od tamtych czasów nauka poszła do przodu, obecny stan wiedzy wciąż wskazuje, że warto jest regularnie pić tran w okresie jesienno-zimowym. Tran oraz oleje rybne zawierają nie tylko korzystne dla organizmu kwasy Omega3 i Omega6, ale też ogromne dawki witaminy D, która jest kluczowa dla prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. Witamina ta jako jedna z niewielu jest wytwarzana przez organizm – powstaje ona w skórze wystawionej na działanie światła słonecznego. W letnie, słoneczne dni do wytworzenia dziennego zapotrzebowania witaminy D wystarczy godzinny spacer. Niestety jesień i zima odznaczają się znacznie mniejszą ilością światła słonecznego, przez co witaminę D należy organizmowi dostarczać z zewnętrznych źródeł. Choć jest ona dostępna w formie tabletek, naturalnym i najzdrowszym nośnikiem tej witaminy jest tran, który warto spożywać codziennie w niewielkich ilościach.
Na odporność… świeże powietrze
W jesień i zimę spędzamy znacznie więcej czasu w zamkniętych pomieszczeniach, które na dodatek często są sztucznie wentylowane. Znacząco obniża to wydolność układu oddechowego, a w konsekwencji jego odporność – w pomieszczeniach nie tylko można łatwiej zarazić się chorobą, ale też organizm jest nastawiony na działanie kurzu, który jest niekorzystny dla zdrowia. Naukowcy udowodnili, że długotrwałe działanie roztoczy kurzu domowego osłabia działanie układu odpornościowego w nosie, przez co znacznie łatwiej jest załapać infekcje górnych dróg oddechowych. Dlatego skutecznym sposobem na poprawienie odporności jest zarówno częste wietrzenie pomieszczeń, jak i regularne wychodzenie na krótkie spacery, podczas których organizm może odetchnąć świeżym, czystym powietrzem bez kurzu.
TBO